Martini. Wstrząśnięte, nie zmieszane. Te słowa kojarzy każdy miłośnik kina, zwłaszcza filmów z agentem Jej Królewskiej Mości. W ten sposób James Bond zamawiał swojego ulubionego drinka. Wielu z gości naszego cocktail baru również chciałoby zasmakować najsłynniejszego filmowego drinka. Czym jest koktajl, który obecny jest od kilkudziesięciu lat w książkach i filmach z agentem 007?

Co pije James Bond?

Ku zdziwieniu wielu, James Bond tak naprawdę nie pije takiego Martini, jakie znamy ze sklepowych półek. Vesper Martini, bo tak nazywa się kultowy drink, składa się z ginu, wódki, wermutu, najlepiej marki Lillet. Do tego należy dodać garnisz ze skórki cytryny i gotowe. Możemy delektować się koktajlem niczym najsłynniejszy agent brytyjskich służb specjalnych.

Wstrząśnięte, nie mieszane?

Dlaczego mielibyśmy koniecznie używać shakera do skomponowania martini, zamiast po prostu zmieszać składniki ze sobą? Taki sposób przygotowania drinka Jamesa Bonda prawdopodobnie wynika z upodobań pisarza, który stworzył postać agenta 007. Ian Flemming wolał swoje martini pić wstrząśnięte, co według niego wzmacniało smak kompozycji. Wielu badaczy alkoholi twierdzi, że wstrząsanie ginu uwalnia z niego dodatkowe, głębsze aromaty, wyraźnie wyczuwalne dla bardziej wymagającego podniebienia.

Jakie powinno być idealne martini?

Wielu badaczy pochyliło się nad kwestią tego, jakie powinno być idealne martini. Biochemicy zbadali martini pod względem właściwości antyoksydacyjnych. Z kolei historycy zagłębiali się w dostępne przekazy dotyczące nawyków bywalców barów sprzed wielu lat. Co na ten temat myślą współcześni barmani? Ci często są zwolennikami przygotowania tego koktajlu w sposób odmienny od filmowego. Martini powinno być lodowate, potrząsając nim w shakerze, drobinki lodu zostają w końcowym koktajlu, dodatkowo go rozcieńczając. Mieszane martini jest zarówno zimne, jak i nierozcieńczone. Nie staje się też mętne, w przeciwieństwie do wstrząśniętego. W ten sposób goście barów mogą cieszyć się krystalicznie przejrzystym drinkiem o niepowtarzalnym smaku.

Gdzie wypić drink Jamesa Bonda?

Nie wszystkie cocktail bary mają w karcie słynne martini. W Moderne Artisanal każdy fan losów agenta 007 będzie mógł skosztować tego kultowego drinka. Zarówno wstrząśniętego, jak i zmieszanego.